tag:blogger.com,1999:blog-4044584844547139912.post5205328072108152472..comments2023-08-27T15:42:15.433+02:00Comments on Morzosfera: opowiadania, oceny, analizy, szablony, komentarze: Rady Kurta VonnegutaGayaruthielhttp://www.blogger.com/profile/02982118237626386246noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-4044584844547139912.post-30080778630809318012015-03-05T22:50:01.084+01:002015-03-05T22:50:01.084+01:00Z tą prostotą to nie jest tak oczywiste. Język nie...Z tą prostotą to nie jest tak oczywiste. Język nie powinien być nadmiernie ubogacony, ale zarazem zdanie czy rozdział powinny zawierać wszystko czego trzeba aby było zrozumiałe. Często bywa tak, że w tekście brakuje czegoś co nada mu konkret, wyobraźnia nie ma zaczepienia nawet jeśli zarzuci się ją szczegółami ubioru czy opisami oczu.<br />Dla mnie to rzecz bardzo trudna, bo rozbudowane zdania wychodzą mi samoistne. W zasadzie to ja tak mówię, więc znów rada aby pisać tak jak się mówi nie zawsze jest skuteczna.<br /><br />Co jednak nie znaczy że nie można ubarwiać języka - Pilch tak ma, że czasem w środek krótkiego opowiadania wrzuci barokowe, długaśne zdanie, mające stanowić koronkę upiększającą obrazek.Kuba Gromhttps://www.blogger.com/profile/17443465129484666492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4044584844547139912.post-884352937427243442015-02-15T13:47:59.837+01:002015-02-15T13:47:59.837+01:00Z jednej strony się zgadam - prostota to coś, czeg...Z jednej strony się zgadam - prostota to coś, czego brakuje w opowiadaniach. Zdaniom często urywa od sensu i fokle.<br />Ale wyobrażacie sobie opka stworzone z samych pojedynczych zdań? :P (chyba chodzi o to, żeby nie popaść ze skrajności w skrajność).Denevehttps://www.blogger.com/profile/00956121051033912319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4044584844547139912.post-70070266643132954062015-02-15T02:12:46.754+01:002015-02-15T02:12:46.754+01:00Rozumiem; i generalnie myśl jest słuszna i się z n...Rozumiem; i generalnie myśl jest słuszna i się z nią zgadzam, ale podawanie tak konkretnych liczb nie. Kwestia indywidualna.Lelethhttps://www.blogger.com/profile/09606742318755893335noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4044584844547139912.post-49896739078178656052015-02-12T11:49:42.768+01:002015-02-12T11:49:42.768+01:00Cytuję, co mi internety mówiły.Cytuję, co mi internety mówiły.die_Kreaturhttps://www.blogger.com/profile/12594191471335870322noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4044584844547139912.post-41110049479659356902015-02-11T23:37:16.810+01:002015-02-11T23:37:16.810+01:00400 tys. słów to cztery pełnowymiarowe powieści, n...400 tys. słów to cztery pełnowymiarowe powieści, nie przesadzajmy...Lelethhttps://www.blogger.com/profile/09606742318755893335noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4044584844547139912.post-40138153053887638722015-02-09T08:40:23.552+01:002015-02-09T08:40:23.552+01:00Niestety, nie zawsze. Na szczescie, czesto.Niestety, nie zawsze. Na szczescie, czesto.Gayaruthielhttps://www.blogger.com/profile/02982118237626386246noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4044584844547139912.post-30357913464464365792015-02-09T00:16:34.885+01:002015-02-09T00:16:34.885+01:00Jednakowoż lanie wody to bardzo przydatna umiejętn...Jednakowoż lanie wody to bardzo przydatna umiejętność, której szczerze zazdroszczę tym, co ją opanowali.<br />Gdzieś w internetach trafiłam na mądrość, że dopóki nie wymęczy się 400 tys. słów tekstu, można mówić tylko o wprawkach, nie pisaniu. Coś w tym jest. Nie ważne, czy ktoś zaczynał od Harry'ego Pottera potomka Szatana i jednorożców, czy starannie researchowanego opka historycznego, czas spędzony na pisaniu Bardzo Długich Testów procentuje refleksją nad tym, co się robi. die_Kreaturhttps://www.blogger.com/profile/12594191471335870322noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4044584844547139912.post-7008059146248780992015-02-08T21:13:39.986+01:002015-02-08T21:13:39.986+01:00Przypominają mi się słowa Marka Twaina: "I di...Przypominają mi się słowa Marka Twaina: "I didn't have time to write a short letter, so I wrote a long one instead." ;). Proste pisanie, umiejętny dobór słów i treściwość to coś, czego wg. mnie brakuje współczesnym pisarzom. Kiedyś znajoma powiedziała mi, że jej polonistka w liceum stawiała wyższe oceny, kiedy wypracowania były bardzo długie. Może przez takie podejście wielu "pisarzy blogosfery" leje wodę w opowiadaniach i wrzuca przypadkowe, skomplikowane słowa. Simpler=better :)Anna Cohenhttps://www.blogger.com/profile/08259215545896458324noreply@blogger.com